Ach i och !
Nie będę się rozpisywać bo już późno i jedno oko się przymyka ...
No więc krótko i na temat.
Ola i Łukasz.Moc energii którą zarażają na odległość.Do ślubu pojechali Hammerem!
Oli uśmiech z twarzy nie schodził,sami zobaczycie;)
Wszystko to w magicznym Pałacu Wiechlice.
Fotografować takie pary to czysta przyjemność.
1 komentarz:
Świetne emocje ! Pozdrawiam
Prześlij komentarz