środa, 12 lutego 2014

Mateusz i Marcelinka

Wybaczcie długa przerwę w blogowaniu...Przez nasz dom przeszła fala choróbsk i dopiero kilka dni temu stanęliśmy na nogi.Mam trochę do nadrobienia.Dziś kilka klatek z sesji Mateusza i Marcelinki.






1 komentarz:

Kochański pisze...

Fajnie, że wróciłaś:) jak zwykle piękne zdjęcia!